SBU powiedział, że plików dotkniętych przez Petya.A nie można odszyfrować
Pliki zaatakowane przez wirus Petya.A są blokowane i nie można ich odszyfrować.
Jest to zawarte w komunikacie Służby Bezpieczeństwa Ukrainy na oficjalnej stronie na Facebooku.
Według ministerstwa wirus komputerowy Petya.A, za pomocą którego 27 czerwca 2017 r. Przeprowadzono ogromny atak hakerów na Ukrainę, infekuje komputery z systemem Microsoft Windows, szyfrując pliki użytkownika. Następnie wyświetlany jest komunikat z propozycją zapłaty za klucz deszyfrujący w bictoin w równowartości 300 USD, aby odblokować dane.
„Niestety, zaszyfrowane dane niestety nie podlegają dekodowaniu” - podkreśliła służba prasowa.
Należy zauważyć, że infekcja komputerów została przeprowadzona poprzez otwarcie szkodliwych aplikacji (dokumentów Word, plików PDF), które zostały wysłane na adresy e-mail.
„Atak, którego głównym celem było rozpowszechnienie szyfrującego pliku Petya.A, wykorzystał lukę sieciową MS17-010, która zaowocowała instalacją zestawu skryptów na zainfekowanym komputerze, które atakujący wykorzystali do uruchomienia narzędzia do szyfrowania plików”, podsumowano w SBU.
Jak donosi NewsOne, wcześniej w SBU powiedział to atak wirusa na dużą skalę które uderzyły w ukraińskie firmy mogły zostać skreślone z terytorium Federacji Rosyjskiej. Wersja, którą atakuje haker została zorganizowana przez służby specjalne Federacji Rosyjskiej a jeden z elementów hybrydowej wojny z Ukrainą poparł doradca szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Anton Gerashchenko.